Gryf Sicienko - strona oficjalna

Dużo emocji towarzyszyło sobotniemu spotkaniu seniorów GKS "GRYF" Sicienko z BKS Bydgoszcz. Jak bardzo ważny był ten mecz świadczyć może tabela A-klasy w której występują oba zespoły (BKS - 5 lokata, Gryf - 6, różnica 3 pkt.). Faworytem spotkania był BKS Bydgoszcz, który pod wodzą Mirosława Rzepy w rundzie jesiennej pokonał naszą drużynę 3:2. Przypomnijmy jednak, że Gryf pod wodzą Tomasza Szuflity w rundzie wiosennej nie przegrał żadnego spotkania na swoim terenie.

Początek spotkania nie napawał optymizmem. Już w 2 min. drużyna gości objęła prowadzenie, dzięki bramce zdobytej przez Macieja Rzepę. Niestety po stracie bramki nasz zespół nadal rozgrywał słabe spotkanie. Usprawiedliwieniem może być fakt, że był to mecz o przysłowiowe 6 pkt. Jednocześnie na boisku brakowało dobrze ostatnio spisującego się Jakuba Kiśla. Dopiero pod koniec pierwszej połowy gra wyrównała się. Nasz zespół grał odważniej, dzięki czemu stworzył kilka groźnych sytuacji. Po jednej z nich  Jarosław Brończyk zdobył głową wyrównującą bramkę (asysta Dariusza Gliniewicza). Od tego momentu mecz rozpoczął się "od nowa". Niestety jeszcze przed przerwą kontuzji doznał Michał Górecki.

Druga połowa niewiele różniła się od pierwszej. Goście przeprowadzili kilka groźnych akcji. Na szczęście nasza defensywa była na posterunku. W wyniku zmian, które przeprowadził Tomasz Szuflita, nasz zespół zaczął stwarzać sobie stuprocentowe sytuacje. Wejście na boisko Jakuba Kiśla zmieniło obraz gry. W ciągu kilkunastu ostanich minut Gryf mógł zdobyć nawet trzy bramki. Najpierw po celnym uderzeniu Ryszarda Wesołowskiego ładną paradą popisał się bramkarz gości. Następnie po strzałach Miłosza Szuflity i Jarosława Brończyka piłka minimalnie minęła bramkę. Na około pięć minut przed końcem spotkania Dariusz Gliniewicz uderzył piłkę po ziemi zza pola karnego. Pomimo tego, że strzał nie był zbyt silny, bramkarz wpuścił piłkę między nogami i niespodziewanie wpadła ona do bramki. Po kilku minutach sędzia Adam Lyczmański zakończył spotkanie.

GKS "GRYF" Sicienko - BKS Bydgoszcz 2:1 (1:1) Bramki: dla Gryfu - J. Brończyk, D. Gliniewicz - po 1, dla BKS: M. Rzepa - 1.

Duże podziękowania należą się całej drużynie oraz Trenerowi Tomaszowi Szuflicie, który potrafił zmotywować zawodników do walki do samego końca. Ciężko jest bowiem z wyniku 0:1 (już po 2 minutach) wyprowadzić drużynę do zwycięstwa.

Dzięki temu zwycięstwu GKS "GRYF" Sicienko awansował na 5 miejsce w tabeli A-klasy. Następnym rywalem naszej drużyny będzie Kamionka Kamień Krajeński (8 miejsce). Spotkanie odbędzie się 23 kwietnia (sobota) o godz. 16.00 w Kamieniu Krajeńskim.