Zieloni Zalesie | 0:3 | GKS Gryf Sicienko |
2020-09-05, 16:30:00 |
||
B-klasa » Bydgoszcz II | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 3 | ||||||||||||||||||
|
> trampkarze starsi C1 (2006-2007)
Trener Wiesław Wierzbanowski|
tel. 606 987 868
--------------------------------------
> młodzicy starsi D1 (2008-2009)
Trener Cyprian Domeracki
tel. 509 647 041
--------------------------------------
> orlicy starsi E1 (2010-2011)
Trener Bartłomiej Michałek
tel. 667 744 005
…...…………………………...
> orlicy młodsi E2 (2011-2012)
Trener Maciej Lewicki
tel. 601 157 723
……...…...…………………...
> żacy F1 i F2 (2012 i młodsi)
Trener Maciej Lewicki
tel. 601 157 723
dzisiaj: 474, wczoraj: 606
ogółem: 3 789 756
statystyki szczegółowe
7.06 (niedziela) 12.00
Sokół Nowy Dwór - Gryf
20.06 (sobota) 17.00
Gryf - Czarni Nakło
5.07 (niedziela) 15.00
Gryf - Fuks Wielowicz
9.07 (czwartek) 19.00
Olimpia Wtelno - Gryf
18.07 (sobota) 17.00
Gryf - Sokół Nowy Dwór
2.08 (niedziela) 17.00
Gryf - Orzeł Przyłęki
9.09 (niedziela) 19.00
Orzeł Przyłęki - Gryf
15.08 (sobota) 17.00
Gryf - Sportis II Łochowo
23.08 (niedziela) 17.30
Gryf - Iskra Zamość Rynarzewo
29 lub 30 sierpnia
1 kolejka B-klasy
Gryf - Unia Solec Kujawski II
W sobotnie upalne popołudnie piłkarze Gryfu udali się do Wabcz na pojedynek z miejscowym Wojownikiem w meczu o przysłowiowe sześć oczek. Niestety przed meczem trenerowi Dahlke nie brakowało problemów kadrowych. Z różnych przyczyn na mecz nie pojechało 5 zawodników. Na rozgrzewce uraz odnowił się Woźnemu i wykluczył z gry. Ponadto Cypa i Lewy wystąpili z urazami, a Bogdzina z wysoką temperaturą. Taki obraz malował się przed pierwszym gwizdkiem sędziego.
Od początku spotkania to gospodarze ruszyli z impetem do przodu próbując szybko strzelić bramkę. Lecz ku zaskoczeniu miejscowych w 7 minucie po podaniu młodszego z braci Lasota lot piłki zmienił Damian Daroń i Gryf objął prowadzenie. Gospodarze niezrażeni takim obrotem sprawy nadal atakowali, lecz albo razili nieskuteczności albo świetnie bronił Adam. Chwilę przed końcem pierwszej połowy Gryf przeprowadził skuteczną akcję i Keny podwyższył prowadzenie Gryfu. Do przerwy Gryf prowadził 2:0.
Po przerwie gospodarze nie zamierzali się poddawać, a Gryf zadał trzeci cios tym razem świetnie z rzutu wolnego przymierzył Bogdzina i Gryf prowadził już 3:0. Teoretycznie wszystko miał pod kontrolą, ale tylko w teorii. Od tego momentu Gryf „zgasł jak świeczka na wietrze”. Jeszcze do 65 minuty udawało się wychodzić z opresji obronną ręką , ale z minuty na minutę było coraz gorzej. W 65 minucie gospodarzą zdobywają pierwszą bramkę. Łapią „wiatr w żagle” i pięć minut później łapią kontakt na 2:3. Mijają kolejne minuty i 74 po rzucie karnym jest już remis 3:3. W 80 minucie gospodarze tracą zawodnika po drugiej żółtej kartce, co w ogóle nie zmienia obrazu spotkania. W 84 minucie po stracie piłki gospodarze przeprowadzają szybką kontrę i strzelają bramkę na 4:3. Gryf nie potrafił odpowiedzieć przeprowadzając choćby jedną składna akcję. Do ostatniego gwizdka sędziego wynik nie uległ zmianie i to gospodarze mogli cieszyć się ze zwycięstwa odwracając losy meczu pokazując niezwykły charakter i wolę zwycięstwa.
Ciężko cokolwiek sensownego napisać po takim spotkaniu. Z nieba do piekła. Nie zamierzam tłumaczyć drużyny bo taki obrót wydarzeń jest niedopuszczalny nawet przy tak okrojonym składzie i kłopotach zdrowotnych. Myślę, że wszyscy są świadomi tego co się wydarzyło, tego że zawalili. To była bardzo przykra porażka i bardzo smutna droga powrotna. Zawodnikom z Wabcza gratulujemy zwycięstwa i życzymy powodzenia w kolejnych spotkaniach.
Skład Gryfu: Owsiany, Szamlewski, Bogdziński, Domeracki, Czekalski, Lewicki, Szczygielski, Krężel, P. Lasota, M.Lasota, Daroń.
Na zmiany wchodzili: Adamski, Sierocki
ML
...